Cellulit to koszmar większości z nas. Pojawia się niespodziewanie i trudno z nim walczyć. Dzisiaj przedstawimy wam kilka sprawdzonych sposobów na to, jak się pozbyć cellulitu z nóg!
MASAŻ
To chyba najprostszy, za to wymagający szczególnej systematyczności sposób na pozbycie się cellulitu. Aby niniejszy masaż został prawidłowo wykonany, należy przeprowadzić go za pośrednictwem opuszek palców, wykonując obszerne kuliste ruchy przez okres około 15 minut. Choć masaż sam w sobie skutkuje przyspieszeniem krążenia w dotkniętych cellulitem obszarach, najlepiej jest stosować go w towarzystwie konkretnego kremu.
KREMY
Jeśli chodzi o kremy zwalczające cellulit na rynku możemy znaleźć ich całe mnóstwo. Zarówno koncerny farmaceutyczne, jak i kosmetyczne prześcigają się w pomysłach na cudowną maść, która w krótkiej chwili uwolni nas od dręczącego problemu. Jednak liczne badania naukowe wykazują, że czynnikiem pozytywnie wpływającym na pomarańczową skórkę, jest wyciąg z kasztanowca zwyczajnego zawierający escynę. Jest ona substancją, która pozytywnie wpływa na układ krążenia. Stosowana jest nie tylko w kremach specjalizujących się w zwalczaniu cellulitu (np. Vialise), ale również w maściach przeznaczonych dla osób zmagających się z żylakami. Przeczytaj koniecznie: http://przepisnacellulit.pl/co-powinien-zawierac-dobry-krem-na-cellulit/
SPORT
Nie możemy zapominać również o ruchu, im bardziej siedzący tryb życia, tym większe ryzyko wystąpienia cellulitu. Nawet jeśli posiadacie pracę, która wymaga od was postawy siedzącej, zadbajcie o to, aby wasze kończyny nie pozostały w bezruchu. Raz na jakiś czas pozwólcie sobie na odejście od biurka i krótki spacer po biurze.
WODA
Mówi się, że cellulit jest sygnałem informującym nas o zaburzeniach równowagi w organizmie. Kiedy więc pojawi się taki problem przyjrzyjmy się bliżej naszej diecie i zweryfikujmy ilość przyswajanej w ciągu dnia wody. Zalecane spożywanie 2,5 litra wody dziennie, naprawdę może przynieść nieoczekiwane, pozytywne skutki.
Każdy z przedstawionych powyżej sposobów z pewnością okaże się pomocny w naszej walce z cellulitem. Najlepiej jest jednak zastosować podejście holistyczne, w którym uwzględnimy wszystkie z powyższych zaleceń. Pamiętajmy, że cellulit to nie tylko brzydka pomarańczowa skórka, ale również choroba, z która powinnyśmy walczyć!
Bibliografia
1. Arct J, Pytkowska K, Kawalec S. Substancje przeciwcellulitowe, 2014
2. Rossi AB, Vergnanini AL., Cellulite: a review, 2000
Masaże i ćwiczenia są najlepsze na cellulit. Ja dodatkowo wspieram się kosmetykami na cellulit .
Polecam też owijać nogi folią strechową. Przedtem posmarować miejsce mieszanką z 1/2 szklanki miodu, żółtka i kilka kropli olejku cytrusowego 😉 efekty murowane.
pierwszy raz słyszę o tym sposobie na cellulit, dzięki 🙂
Bardzo skuteczne są masaże, które możemy robić same albo w gabinetach kosmetycznych. Hmm ja ostatnio kupiłam te słynne bański chińskie. Zobaczymy czy są takie super 😉
Ja już wiem jak się pozbyć cellulitu 🙂 powoli bo powoli ale jednak! Sport, dieta, dobre nastawienie, kremy, masaże… ah, tyle tych sposobów 🙂 każdy znajdzie coś dla siebie. Ja biorę każdego sposobu po trochu i jakoś idzie ta walka.
Ja chodzę sumiennie na siłownie 4x w tygodniu, biegam, ruszam się jak najwięcej i już po 2 miesiącach zauważyłam skutki. Jednak przy walce z cellu, trzeba też pamiętać o nawilżaniu nóg ! u mnie sprawdził się krem vialise, u innych sprawdzi się zwykły olej kokosowy. Ale vialise ma w sobie kofeinę za co bardzo cenię ten kosmetyk.
Ja już się pozbyłam 🙂
Ja owiłam stretchem maseczkę z miodu, cynamonu i cytryny na nogi i to jest super sposób 🙂
Cellulit jest strasznie trudną sprawą, ciężko się go pozbyć.
Dlatego tak ważne jest łączenie sposobów na cellulit.
Woda to podstawa. Nawet jak nie mamy cellulit, jest bardzo ważna i powinniśmy wypijać jej min. 3 l. dzienne (herbata i kawa się nie liczą!)
Macie swój ulubiony krem do walki z cellulitem? Ja polecam Vialise, bo jest skuteczny i ma super skład. Przy regularnym, sumiennym stosowaniu widać mega różnicę.
Ćwiczenia. Proste. Jeśli jesteśmy leniuszkami to cellulit będzie nam towarzyszył do końca życia.
Jak to zrobiłaś Panda? Ja nie mam już siły na tę walkę
..kremy, masżery wszystko na nic.
Ćwiczenia? Jak najbardziej. Przecież to podstawa jest 😉